"Severance" to już drugi album stołecznej, death metal core'owej formacji Lostbone. Krążek wydany został sumptem Altart Music.
W porównaniu do debiutu (Spook Records/Defend Music/Ioda, 2008), muzyka warszawiaków zyskała na sile i ciężarze. Straciła natomiast charakterystyczny hard core, który ekipa skutecznie zamienili na death core.
Zmianie uległ również skład zespołu, do Lostbone dołączył Bartosz "Barton" Szarek ze stołecznego Chain Reaction. Charakterystycznym, zachrypniętym i brudnym stylistycznie wokalem, dał muzyce Lostbone dużo świeżości i przestrzeni. W roli nowego wokalisty Lostbone sprawdził się doskonale. Nowym członkiem zespołu jest również basista - Michał Kowalczyk .
Już sama okładka "Severance" (stryczek) śmiało zdradza z czym będziemy mieli do czynienia po odpaleniu płyty. I tak słychać tu inspiracje zarówno death metalem i to tym spod znaku Morbid Angel, Benediction czy Deicide, jak również szwedzką melodią. Połączenie nieco karkołomne, ale w przypadku Lostbone, udane.
Od pikantnej, metalowej mieszanki nie odbiegają zdecydowane i często niecenzuralne teksty autorstwa Przemka Łucyana, śpiewane z pasją przez Bartona.
Riffy Przemka zawsze stawiały na prostą i konkretną formę przekazu. Tak też jest i teraz. Krótkie i szybkie kawałki, utrzymane są w czytelnych i prostych schematach. Ale dają za to potężnego kopa!
Jakub Krzeszowski